Wielu słuchaczy najprawdopodobniej z niedowierzaniem wpatrywało się w radioodbiorniki, gdy Ryszard Legutko z PiS, były minister edukacji, mówił na antenie Polskiego Radia, że ” Ponad 80 procent przypadków owych nadużyć dotyczy chłopców w wieku od 12 tam do 17 lat. To przepraszam bardzo, co to jest za pedofilia? To nie jest żadna pedofilia…”

Sprawa wywołała ogromną burzę i wiele komentarzy. Padły m.in. słowa o pisowskim dnie.

Reklamy

“To nie nierówno pod sufitem tylko zwykłe zwyrodnienie.Nikt normalny nie podejmie się próby usprawiedliwiania pedofilii lub zmniejszania jej potworności.A po drugie nikt normalny nie zaakceptuje takich ludzi w przestrzeni publicznej.Tacy jak Legutko powinni być napiętnowani.” – napisał internauta.

Po filmie Sekielskiego można obserwować kampanię relatywizacji i umniejszania znaczenia sprawy pedofilii, którą prowadzą członkowie PiS oraz innych partii układu władzy. Jednak to nie przejdzie – na tym punkcie Polacy są wyjątkowo czuli.

Poprzedni artykułCzyżby zaspał? Jurgiel nie przyszedł na debatę z główną rywalką
Następny artykułKolejne uderzenie w kierowców: PiS chce ich pieniędzy na autobusy