W Polsce wzrasta zagrożenie a Polacy czują się coraz mniej bezpiecznie. Posterunki Policji coraz częściej są bowiem puste, bo znacząco spadła liczba funkcjonariuszy a wiele etatów pozostaje nieobsadzonych. To efekty czterech lat rządów PiS – ujawnił Krzysztof Brejza. Sami funkcjonariusze też są mocno zdemotywowani – muszą zastępować brakujących kolegów a wykorzystywani do zadań politycznych – takich jak cięcie konfetti – odchodzą.
Wakaty- mniej policjantów w posterunkach, komendach, mniej policjantów na ulicach, mniej patroli..
— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) May 22, 2019
Policja jest też nadal niedofinansowana a wnętrza posterunków przypominają niekiedy lata siedemdziesiąte. Zdarza się nawet, że funkcjonariusze żebrają o komputery, drukarki i materiały eksploatacyjne a do pracy używają własnego internetu. Policja, zmuszana do absurdalnych działań, ma też coraz gorsze notowania w społeczeństwie i koło się zamyka.
Reklamy
Sfrustrowani funkcjonariusze masowo chodzą też na zwolnienia.