Straszak na PiS?
Marek Falenta złożył nowy, trzeci wniosek o ułaskawienie. Biznesmen stojący za nagrywaniem polityków został właśnie wydany Polsce. Wcześniej o ułaskawienie go apelowali bliscy PiS dziennikarze.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
O Falencie można myśleć najgorsze rzeczy ale faktem jest, że oddał Polsce wiele przysług. I powinien być przez @AndrzejDuda ułaskawiony
— Cezary „Trotyl” Gmyz (@cezarygmyz) February 25, 2019
PiS ma bowiem czego się bać. Falenta zapowiedział, że zamierza wydać książkę o kulisach afery podsłuchowej. – Biznesmen informuje głowę państwa, że myśli o wydaniu książki odsłaniającej tajemnice nagrań polityków w restauracjach „Sowa i Przyjaciele”, a także w „Amber Room”. Są gotowe tytuły rozdziałów, które mają wzbudzić sensację u czytelników – twierdzi jeden z informatorów TVN 24.
Witamy panie Marku F.! Oby był Pan protagonistą!
— Roman Giertych (@GiertychRoman) June 7, 2019
Źródło: TVN 24