Polsce grozi zapaść systemu dostarczającego prąd! Za rządów PiS energetyka kupuje rekordowe ilości energii za granicą

Kolejny niechlubny rekord za rządów PiS. W ostatnią środę, w czasie fali upałów, polska energetyka zmuszona była do zakupu blisko 3 gigawatów mocy elektrycznej. Nigdy wcześniej w historii naszego kraju taka sytuacja nie miała miejsca Gdyby nie import system energetyczny mógłby przestać prawidłowo funkcjonować. Czy grozi nam zapaść systemu dostarczającego prąd i powrót do niesławnych stopni zasilania jak za komuny? Nie jest to wykluczone.

Gigantyczne zapotrzebowanie to efekt upałów i używania klimatyzatorów. Braki w prądzie to z kolei efekt wieloletnich zaniedbań w sektorze energetycznym. Jednym z kierunków tego rozwoju są odnawialne źródła energii, szczególnie fotowoltanika, która doskonale działa w czasie intensywnego nasłonecznienia. Jednak w czasie rządów PiS nie powstały żadne duże inwestycje w tym zakresie. Takie inwestycje ma za to w swoim programie PSL. Ludowcy zapowiadają postawienie na zieloną energię, bo to powinno również obniżyć ceny prądu.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


źródło: Wysokienapiecie.pl