Kaczyński zawstydził „speców” od reprywatyzacji. Tak przejął nieruchomość w Warszawie

Skok na blok.

Tygodnik „Polityka” opisał jaki udział w przejęciu nieruchomości przy Nowogrodzkiej w Warszawie miał Jarosław Kaczyński. Dziennikarze dotarli do akt Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście dotyczących tej sprawy. Wynika z nich, że Kaczyński, jako współzałożyciel Fundacji Prasowej Solidarność, dążył do przejęcia budynku u zbiegu Alej Jerozolimskich i ul. Nowogrodzkiej w Warszawie.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


W budynku tym mieściła się redakcja „Expressu Wieczornego”. Postanowiono więc przejąć gazetę. Co zaskakujące – w trakcie podpisywania umowy pracownicy ówczesnego urzędu rejonowego mieli sfałszować dokumenty, by budynek jak najszybciej został przekazany. – Mieli naciskać na to właśnie Kaczyński, wtedy szef kancelarii prezydenta (…), i Sławomir Siwek, podsekretarz stanu – wyjaśnia portal Gazeta.pl.

– Po kupieniu „Expressu Wieczornego” sprawa przejęcia poszła błyskawicznie. Kierownik urzędu rejonowego wydał decyzję o wygaszeniu zarządu RSW, bo „nieruchomość stała się zbędna”. Na piśmie dodano też adnotację, że nikt nie będzie się od niego odwoływał, „żeby było szybciej”. Niedługo po podpisaniu umowy „Express Wieczorny” upadł, a nieruchomość została wykupiona przez Fundację Prasową Solidarność. Potem budynek trafił do spółki Srebrna – dodaje Adam Nowiński z NaTemat

Źródło: Polityka / Gazeta.pl / NaTemat