Tak Marek F. uniknie kary? Trafił na obserwację psychiatryczną

Po ujawnieniu listu Marka F., w którym pisze on o osobach z PiS zaangażowanych w sprawę afery taśmowej, ugrupowanie to zdaje sobie sprawę z tego, że wysłanie go za kratki może oznaczać dla tego środowiska polityczny koniec. Stąd poszukiwania rozwiązania, które może uchronić go przed więzieniem. Być może jesteśmy świadkami realizacji takiego scenariusza.

Marek F. trafił bowiem na obserwację psychologiczno-psychiatryczną. Po niej psycholog wyda orzeczenie psychologiczno-penitencjarne, a lekarz psychiatra napisze opinię psychiatryczną. Gdyby potwierdzała ona rzekome problemy ze zdrowiem, wtedy otwiera się ścieżka do uniknięcia kary.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


I być może realizację takiego scenariusza, napisanego nieznanymi rękoma, właśnie obserwujemy. Nie można oczywiście wykluczyć, że biznesmen rzeczywiście ma problemy ze zdrowiem psychicznym, ale jest to tylko jedna z wielu możliwości.

źródło: RMF FM, Onet.pl, Twitter