Trzy dni bicia piany w Katowicach pokazały dobitnie, że PiS nie ma programu i pomysłu na Polskę. Tymczasem prodemokratyczna opozycja wzięła się do pracy i deklasuje konkurencję na każdym kroku.
Do wyborów staną trzy różnego rodzaju wizje Polski. Chadecka koalicja, którą buduje PSL i najprawdopodobniej PO, lewicowa koalicja Wiosny, Razem i SLD oraz narodowo-socjalistyczne ugrupowania z PiS. Dzisiaj trudno jednak odpowiedzieć na pytanie, jaką wizję Polski ma ten ostatni blok, bo nie znamy żadnych konkretów.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Wiemy natomiast co proponują ugrupowania centrowe z PSL na czele. Emerytura bez podatku, inwestycje w edukacje i odciążenie tornistrów, tania energia z odnawialnych źródeł i najważniejsze – pojednanie Polaków. To niektóre elementy tego programu. Wiele z pomysłów zostało już zaprezentowanych w programie Rzeczpospolita Samorządowa. Większość z nich związanych jest z poprawą warunków życia, zwiększeniem zarobków, zmniejszeniem udziału urzędów centralnych w życiu publicznym czy wreszcie z rozwojem lokalnym.
Program ma też Platforma Obywatelska oraz Nowoczesna, które rozpoczęły intensywną akcję spotkań z wyborcami. W czasie, gdy Kaczyński, otoczony ochroniarzami, wygłasza kolejne przemówienia, politycy tych partii podróżują po całym kraju i rozmawiają. Na spotkaniach pojawiają się tłumy, często trzeba zmieniać lokale na większe. Tak było m.in. w Milanówku pod Warszawą.
PiS najwyraźniej przespał moment startu kampanii i nie przygotował się na to, że wewnątrz panuje tak wielkie niezadowolenie z własnych rządów. Najdobitniej pokazał to na kongresie niezadowolony członek PiS, rolnik, który oskarżył własną partię o niszczenie hodowli trzody chlewnej i bydła oraz działania proniemieckie. Na domiar złego w tym samym czasie w mediach ukazał się wywiad z niemieckim ambasadorem, który potwierdził, że… Niemcom dobrze współpracuje się z PiS. Tego wyborcy już mogą nie przełknąć.
Jesienią przed nami wielki wybór. Wybór, który powinien przywrócić Polskę na tory rozwoju, pojednania i szacunku.