21 maja 1948 roku zakończył się zjednoczeniowy Kongres Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. “Obradom Kongresu towarzyszyły wzruszenia i uczucia milionów ludzi pracy, towarzyszyło im tętno milionów serc olbrzymiej większości narodu. Miliony bezpartyjnych robotników, chłopów, inteligentów ufają Zjednoczonej Partii, pragną ją mieć za swojego przewodnika” – mówił Bolesław Bierut. W przemówieniach Kaczyńskiego często pojawia się wątek Zjednoczonej Prawicy.
“Zlikwidowaliśmy rozłam w ruchu robotnicznym, stanowimy dziś jedną zgodną i zwartą siłę robotniczą. Jest to wielka i niezwyciężona siła. Mamy jasny program, oparty na wszystkich naszych doświadczeniach, na najlepszych tradycjach.” – mówił Bierut.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“Ustaliliśmy wytyczne wielkiego planu, który przepiękny nasz kraj, zasobną w skarby materialne i ludzkie Ojczyznę, przekształci w kraj dobrobytu, w kraj kultury twórczej, w kraj radosnego życia.” – dodawał Bierut. Wielkie plany pojawiają też w wypowiedziach Kaczyńskiego. ” Naszym wielkim dążeniem i jednocześnie nadzieją, jest to, by polska wieś i polskie miasto żyło na tym samym poziomie” – mówił. “Cały rząd musi pracować na wielki plan Morawieckiego” – pojawiło się w innym przemówieniu.
“Uchwały Kongresu wzmocnią przekonanie wszystkich ludzi uczciwej i rzetelnej pracy, że partia troszczy się o wszystkie ogniwa gospodarki narodowej” – mówił Bierut. “My w Polsce najlepiej wiemy, co dobrze służy naszemu narodowi; nie ma dzisiaj patriotycznej alternatywy dla naszej polityki” mówił z kolei Jarosław Kaczyński.
Jakże podobny to język, pusty, pełen frazesów.