Prezes wyjdzie z cienia.
– Przede wszystkim chce tego prezes PiS, a to wystarczająca rekomendacja. (…) Wszystko zależy od wyników wyborów. Jeśli PiS wygrałby znacząco i miałby zdecydowaną samodzielną większość, prezes stanąłby na czele rządu. Wtedy np. Mateusz Morawiecki mógłby być wicepremierem, który zająłby się sprawami finansowymi i gospodarczymi w rządzie. A także reprezentowałby Polskę na zagranicznym forum – zdradził Wirtualnej Polski ważny polityk PiS.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Kaczyński pozostałby jednak w cieniu Morawieckiego do końca kampanii. Wizję oficjalnego przejęcia sterów rządu przez Kaczyńskiego snuło już wielu polityków PiS. Adam Bielan w rozmowie z „Wprost” nie ukrywał, że widziałby Kaczyńskiego na czele rządu.
Część obawia się jednak, że Kaczyński będzie mniej akceptowalny wśród wyborców niż np. Morawiecki.
Źródło: Wirtualna Polska