“Minister edukacji, Dariusz Piontkowski raz kolejny nie przyszedł na komisję edukacji a temat bardzo gorący: rekrutacja. Boi się pytań opodwójny rocznik, pieniądze, przepełnienie szkół, dwuzmianowość, spadek jakości kształcenia. I pytania o cel działania systemu edukacji” – napisała Krystyna Szumilas.
Według informacji, jakie docierają ze strony rządu, MEN może być przerażony skalą problemów, jakie wygenerowała Anna Zalewska i jej zmiany w oświacie. Tysiące uczniów nadal nie ma szkoły a wściekli rodzice zapowiadają, że jeśli ich dzieci nie znajdą placówek, to wywiozą ministra na taczkach.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“Takiego stresu, jaki przeżywają dzisiaj uczniowie, nie zafundował w historii RP żaden rząd” – napisała jedna z matek na grupie poświęconej edukacji.
Min. edukacji @D_Piontkowski po raz kolejny nie przyszedł na kom. eduk., a temat bardzo gorący: #rekrutacja2019. Boi się pytań o #podwójnyrocznik, pieniądze, przepełnienie szkół, dwuzmianowość, spadek jakości kształcenia. I pytania o CEL #deformaedukacji pic.twitter.com/P0W1oVPKu8
— KrystynaSzumilas🇵🇱 (@kr_szumilas) July 16, 2019