Kolejne efekty niszczenia systemu edukacji w Polsce. Uczniowie w wielu liceach będą musieli uczyć się na dwie zmiany, od wczesnego rana do późnego wieczora. Problem też w tym, że nie ma wystarczającej liczby nauczycieli.

Dariusz Piontkowski będzie miał na głowie kolejny problem i prawdopodobnie kolejny strajk w oświacie, ale tym razem… uczniów. Rodzice są wściekli a uczniowie zapowiadają akcję protestacyjną. Lekcje kończące się o 22? To już prawie pewne w wielu liceach. Tak ma być w Warszawie, Krakowie, Olsztynie oraz innych miastach i miejscowościach, gdzie na jedno miejsce ubiegało się nawet kilkudziesięciu uczniów.

Reklamy

“Mam siedzieć w szkole do późnego wieczora? Nie zgadzam się. Niech ci wszyscy politycy sami sobie siedzą w szkole, skoro nie potrafili właściwie przygotować tych zmian” – pisze jedna z uczennic w internecie. Uczniowie rozważają strajk w obronie jakości edukacji. “Politykom zabrakło wyobraźni i rozsądku” – komentują rodzice.

źródło: Gazeta Wyborcza/Twitter

Poprzedni artykułStrefa wolna od rozumu. Polacy wyśmiewają marną prowokację Gapola z naklejkami
Następny artykułNie szanują ludzi, nie szanują przyrody. To rozporządzenie pisowskiego ministra otworzy drogę do niszczenia parków narodowych