Wojna na naklejki.
„Gazeta Polska” zamierza rozdawać naklejki „Strefa wolna od LGBT”. Akcję bliskiej PiS gazety skrytykowała m.in. ambasador USA, a od happeningu odcięli się pracujący w prorządowych mediach publicyści. Z kolei według Renaty Kim z „Newsweeka” happening przypomina znane z II wojny światowej tabliczki „Żydom wstęp wzbroniony”.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W odpowiedzi na akcję Tomasza Sakiewicza „Newsweek” zamierza rozdawać naklejki „Strefa wolna od nienawiści”.
Szacunek silniejszy od pogardy https://t.co/xdotTNWLrl pic.twitter.com/BBx4BaGw0h
— Newsweek Polska (@NewsweekPolska) July 20, 2019
– Pan Kaczyński nazywa Polskę wyspą wolności, po czym de facto organ jego partii, sponsorowany przez spółki skarbu państwa, w których każdego prezesa może zmienić w sekundę, kolportuje faszystowskie nalepki „strefa wolna od LGBT”. Wyspa nienawiści, nietolerancji i podłości – stwierdził redaktor naczelny tygodnika Tomasz Lis.
Pan Kaczyński nazywa Polskę wyspą wolności, po czym de facto organ jego partii, sponsorowany przez spółki skrabu państwa, w których każdego prezesa może zmienić w sekundę, kolportuje faszystowskie nalepki „strefa eolna od LGBT”. Wyspa nienawiści, nietolerancji i podłości.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) July 20, 2019
W październiku referendum. Chcemy normalnego, uśmiechniętego, tolerancyjnego kraju czy Polski nienawistnej, nietolerancyjnej, takiej, którą widzieliśmy wczoraj w Białymstoku, uosabianej przez żulię i kiboli, popieranych i podpuszczanych przez PiS i jej kościelnego sojusznika.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) July 21, 2019
Źródło: Newsweek