Rząd wprowadza Polaków w błąd w sprawie sieci 5G? “Megalomanicznie nazywana Biała Księga 5 G jest pełna fałszywej informacji”

Okazuje się, że prawdopodobnie rząd dezinformuje społeczeństwo w zakresie bezprzewodowych sieci nowej generacji. “Rządowa, megalomanicznie nazywana Biała Księga. a raczej broszurka na temat sieci 5G, jest pełna niedomówień, niedokładnej i fałszywej informacji. Szkoda i wstyd ze polscy naukowcy uczestniczą w tak żenujacej propagandzie.” – napisał Dariusz Leszczyński.

Chodzi o rządowy dokument, który pod pozorem poważnego opracowania, powiela mity i kłamstwa na temat sieci. Znajduje się on stronach Ministerstwa Cyfryzacji, co stawia pod znakiem zapytania kompetencje ministra i jego urzędników. Oto kilka przykładów kłamstw:

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Wierutne kłamstwo podważające wiarygodność tego opracowania: “Absorbowane mikrofale o dużej mocy, np. na częstotliwości 2,45 GHz, powodują wzrost szybkości drgań cząsteczek wody, co skutkuje wzrostem temperatury obiektu zawierającego te cząsteczki. Jest to jednak możliwe wyłącznie na tej częstotliwości, która ponadto nie jest wykorzystywana w stacjach bazowych telefonii komórkowej.” – czytamy w raporcie. W rzeczywistości na innych częstotliwościach mikrofalowych też występuje silny efekt grzania, np 915 MHz, czyli przemysłowej w USA, ale i w 2,45 GHz, które topią szkło i bazalt. – ujawnił jeden z komentatorów.

“Mogliby się trochę bardziej postarać, zamiast wypisywać tak łatwe do wyłapania wierutne bzdury, świadczące o ich skrajnej niekompetencji” – podsumował dyskusję jeden z internautów.