“Podobno spryciula Kempa jeszcze nie zaczęła dobrze pracować, a już kombinuje jak naciąć pracodawcę. Kempa otrzymuje od UE, 300 EURO na hotel każdego dnia. Ponoć bez konieczności rozliczania. A wynajęła hotel, gdzie płaci tylko 100 euro….Wystarczy nie kraść?” – tak zachowanie Beaty Kempy skomentowała jedna z internautek.
Kempa nie zna języków, dlatego wynajęła pokój w hotelu z polską obsługą. Ale niska cena ma swój koszt – jest to dość kiepska dzielnica Brukseli.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Podobno spryciula Kempa jeszcze nie zaczęła dobrze pracować, a już kombinuje jak naciąć pracodawcę. Kempa otrzymuje od UE, 300 EURO na hotel każdego dnia. Ponoć bez konieczności rozliczania. A wynajęła hotel, gdzie płaci tylko 100 euro. Polka potrafi….Wystarczy nie kraść?
— Kata Rynka 🇵🇱🇪🇺 (@Strykasia) July 26, 2019