“Politycy PiS chcą wierzyć, że polityka rodzinna zaczęła się w 2015 roku. To przypomnijmy: kto wprowadził roczne urlopy rodzicielskie, 1000zł świadczenia dla dzieci, zasadę złotówka za złotówkę, który umożliwiał uczestnictwo w programach socjalnych osobom przekraczającym próg dochodowy czy program budowy żłobków Maluch? Władysław Kosiniak-Kamysz” – mówił Miłosz Motyka w studiu telewizyjnym. Potem było jeszcze mocniej.
“PiS nie zakrzyczy prawdy. Liczby? W latach 2012-2015 rząd PSL i PO wydał ponad 19 mld zł na poodwyżki emerytur, PiS wydał w swoich 3 latach rządów o 2 mld mniej.” – mówił Motyka i podkreślał, że najwyraźniej aktualny rząd niezbyt ceni emerytów.
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“Pan poseł PiS tyle mówi o wiarygodności. To pytam: gdzie obiecywane embargo na rosyjski węgiel, gdzie likwidacja NFZ czy milion samochodów elektrycznych. Zamiast haseł, pytam o konkrety” – bezlitośnie orał PiS Motyka. Nic dziwnego, że miny posła PiS i redaktora prowadzącego coraz bardziej się wydłużały.
Miłosz Motyka jest autorem akcji #SamiSwoi, w której ujawnił zarobki pisowskich działaczy na stanowiskach w spółkach skarbu państwa. To także prezes Forum Młodych Ludowców.