Bezczelność władzy przekracza granice. Kontrole poselskie ujawniły, że Kuchciński latał ponad 100 razy do domu, także helikoptere

Codziennie dowiadujemy się kolejnych rewelacji o Kuchcińskim. Tym razem okazuje się, że marszałek Sejmu z ramienia PiS latał rządowymi samolotami ponad 100 razy.

Wykorzystywał też helikopter i na jego pokład również zabierał rodzinę.
Kuchciński chętnie lata luksusowym rządowym Gulfstreamem, ponieważ do jego domu z Warszawy jest bardzo daleko i podróż zajmuje aż 5 godzin – marszałek lata więc do Rzeszowa, skąd samochodem przemieszcza się do miejsca zamieszkania. W czasie, gdy zwykli Polacy stoją w wielogodzinnych korkach, on lata samolotem a potem śmiga limuzyną na sygnałach jak wschodni satrapa.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Media ujawniły jednak, że marszałek korzystał z samolotu i helikoptera ponad 100 razy! Wszystkie przeloty miały być oficjalnymi misjami, często ze statusem pilnie. Podróże marszałka są bardzo drogie, bo wymagają dwóch ekip ochrony (Warszawa, Rzeszów), zapewnienia drugiego samolotu i dochowania procedur specjalnych.
Marszałek bardzo często zabierał w podróż rodzinę i swoich partyjnych kolegów. Na liście lotów znalazł się nawet Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury z Krakowa.

źródło: TVN24