Nie tylko Marek Kuchciński korzystał z luksusowych środków transportu na koszt państwa. Okazuje się, że Jarosław Kaczyński również latał nowoczesnym śmigłowcem w prywatnych sprawach. Ujawnił to niechcący Joachim Brudziński. Prezes PiS leciał między innymi ze Świnoujścia do Krakowa, na Wawel.
W czasie, gdy Kaczyński używał śmigłowca, Policja nie mogła używać go do swoich normalnych zadań. Nic dziwnego, że sprawa wzbudziła wiele komentarzy. “Kim on jest, że lata sobie helikopterem do zadań specjalnych i to za nasze pieniądze???” – pytają internauci. “Gdzie mogę znalezć informacje n.t.kosztów (faktura) wynajęcie tego helikoptera dla Kaczyńskiego?” – to kolejne pytanie, na które Brudziński nie odpowiedział.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Prezes Jarosław Kaczyński przed startem z płazy w #Świnoujściu.#gazoport im.Prezydeta Lecha Kaczyńskiego pic.twitter.com/1oAk194VJX
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) June 18, 2016
Jarosław Kaczyński nie pełni w państwie żadnej funkcji. Przelot tym śmigłowcem mu się zdecydowanie nie należał.
źródło: Fakt