Trolle Ziobry?
– Wiceminister sprawiedliwości i prawa ręka Zbigniewa Ziobry ma stać za zorganizowanym hejtem wobec sędziów, którzy sprzeciwiają się wdrażanym przez PiS zmianom w wymiarze sprawiedliwości. (…) Łukasz Piebiak aranżował i kontrolował akcję, która miała skompromitować szefa największego sędziowskiego Stowarzyszenia „Iustitia” – pisze redaktor Magdalena Gałczyńska z Onet.pl.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Podwładni Ziobry mieli udostępniać trollom wrażliwe informacje z życia prywatnego sędziów – w tym nawet prywatny adres szefa jednego z sędziowskich stowarzyszeń.
Władza Wykonawcza na wojnie dezinformacyjnej z wykorzystaniem trolli internetowych przeciwko… Władzy Sądowniczej.
To nie aneksja Krymu, to nie wojna w Syrii.
To wojna przeciw Państwu Polskiemu prowadzona przez urzędników Państwa Polskiego.
A robi to obecny Rząd PIS 😡😡😡 https://t.co/YhTBnZ3yHg
— Perun (@GromPeruna) August 19, 2019
– Niektóre akcje wiceminister Piebiak — który sam jest sędzią — osobiście aprobował, dając zielone światło na publikacje medialne. O efektach miał informować niezidentyfikowanego „Szefa”. Między ministerstwem a mediami sprzyjającymi PiS pośredniczyła kobieta o imieniu Emilia, niezatrudniona w Ministerstwie Sprawiedliwości. Jej nazwisko znamy i zachowujemy do wiadomości redakcji. Materiały kompromitujące sędziów wrzucała także do sieci – wyjaśnia dziennikarka, która dotarła do korespondencji zastępcy Ziobry.
Czy ministrowi grozi odpowiedzialność karna?
— 𝙎𝙢𝙤𝙘𝙯𝙮𝙘𝙖 (@Smoczyc_a) August 19, 2019
Źródło: Onet