Układ władzy desperacko próbuje odwrócić uwagę od afery w Ministerstwie Sprawiedliwości i atakuje opozycję, grzejąc tak zwaną aferę inowrocławską. Tymczasem okazuje się, że główna podejrzana ma związki… z Solidarną Polską i PiS. Miała też epizod współpracy z.. partią Gowina!
“W 2014 r. Małgorzata S. startowała do RM Inowrocławia z komitetu stworzonego przez działaczy Solidarnej Polski praktycznie się nie mówi, więc koledzy Ziobry takiej potrzeby nie poczuli. Poniżej zdjęcie pani S. sprzed czterech lat, gdy stoi zaraz obok… Ireneusza Stachowiaka” – ujawnił jeden z internautów.
Funkcjonariusze #TVP tak mocno polowali na @KrzysztofBrejza, że upolowali prominentną działaczkę #PiS ,niedoszłą europosłankę, która okradła samorząd w #Inowrocławiu i ma postawionych aż 7 zarzutów karnych 🤦♂️🤦♂️🤦♂️
To nic innego, jak #AferaFakturowaPiS ‼
— Łukasz Olejnik (@olejnik_lukasz1) August 23, 2019
Stachowiak to jedna z osób, która ostro atakowała posła Brejzę, za rzekomą aferę. Tymczasem ujawniane informacje o związkach Małgorzaty S. z układem władzy, w tym z PiS i Solidarną Polską skłaniają komentatorów do wysunięcia tezy, że cała rzekoma afera to zwykła ustawka służb przeciwko opozycji i prowokacja.
W 2014 r. Małgorzata S. startowała do RM Inowrocławia z komitetu stworzonego przez działaczy Solidarnej Polski praktycznie się nie mówi, więc koledzy Ziobry takiej potrzeby nie poczuli. Poniżej zdjęcie pani S. sprzed czterech lat, gdy stoi zaraz obok… Ireneusza Stachowiaka 🙃 pic.twitter.com/AxD59GUMbo
— Łukasz Olejnik (@olejnik_lukasz1) August 23, 2019
Co więcej, zdjęcia Małgorzaty S. w towarzystwie działaczy ujawnił sam Krzysztof Brejza
Największa wpadka "profesjonalistów" TVP. Tak mocno polowali na mnie,by cokolwiek znaleźć,że upolowali prominentną działaczkę #PiS ,niedoszłą europosłankę.
Gdy usłyszycie w TVP o "przedsiębiorczyni",która okradła samorząd w Inowr.,to ta pani z PiS z 7zarzutami#AferaFakturowaPiS pic.twitter.com/Wxdl9VVAo4— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) May 10, 2018
Cała afera wygląda więc na jedną wielką wpadkę pisowskich służb i może odbić się bardzo niekorzystnie na Mariuszu Kamińskim, Zbigniewie Ziobro i Mateuszu Morawieckim, bo to oni ponoszą odpowiedzialność za te wydarzenia.
źródło: Twitter