“Za rządów PSL były trzy ogniska ASF w Polsce, dziś jest ich blisko 260. Tylko w tym roku 45 nowych ognisk. Wybito już ponad 45 tyś sztuk trzody chlewnej! Rząd zdaje się nic nie robić z tym problemem. Niedługo staniemy się importerem mięsa, bo nie zostanie ani jednego gospodarstwo”- alarmuje Piotr Zgorzelski z PSL.
Chcemy aby minister rolnictwa i premier Morawiecki usłyszeli w końcu krzyk rozpaczy rolników – hodowców trzody chlewnej. Żądamy podjęcia skutecznych i realnych działań aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa – mówił poseł.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Sytuacja jest dramatyczna. ASF roznosi się po Polsce błyskawicznie a do tej pory nie ma ani skutecznego mechanizmu obrony ani nie powstał mechanizm rekompensat dla rolników. Jak tak dalej pójdzie, to wkrótce w naszym kraju nie będzie ani jednego gospodarstwa, które hoduje świnie a Polska stanie się importerem mięsa i będzie uzależniona od zagranicy. – ostrzegał Zgorzelski.
Dzisiejsza konferencja prasowa to krzyk rozpaczy rolników – hodowców trzody chlewnej z powiatu płockiego, to apel do rządzących o podjęcie skutecznych i realnych działań aby zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa #PSLwMediach @nowePSL @PZgorzelskiP @PSLMazowsze pic.twitter.com/6P7ngvJkEU
— Piotr Zgorzelski (@PZgorzelskiP) September 6, 2019
źródło: Twitter