Iskry na lewicy.
Były premier Leszek Miller nie kryje oburzenia, że jego była partia – SLD nie wystawiła w wyborach do Sejmu Moniki Jaruzelskiej. Zamiast córki gen. Wojciecha Jaruzelskiego SLD wystawiło swoją rzeczniczkę – homoseksualistkę Annę Marię Żukowską.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Żukowska skarżyła się, że były premier traktuje ją jako „osobistego wroga”. To stwierdzenie szybko skomentował sam Miller.
– To nieprawda, że Pani Żukowska jest dla mnie osobistym wrogiem. Nikim dla mnie nie jest. Jak Zbigniew Ziobro – stwierdził Miller. Stanowisko Millera poparł były rzecznik SLD Dariusz Joński.
To nieprawda, że Pani Żukowska jest dla mnie osobistym wrogiem. Nikim dla mnie nie jest. Jak Zbigniew Ziobro.
— Leszek Miller (@LeszekMiller) September 9, 2019
W punkt👍
— Dariusz Joński (@Dariusz_Jonski) September 9, 2019
Źródło: Twitter Leszek Miller