Poseł PiS wsypał CBA? Teraz zapewnia, że nic nie wie o Pegasusie

Szpiegowanie Polaków.

Policja polityczna PiS – CBA zakupiła system Pegasus. Pozwala on na przejmowanie kontroli nad telefonami – w tym mikrofonem i kamerą. Pobiera też znajdujące się na telefonie dane.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


O sprawę zakupu Pegasusa pytany był poseł PiS Tomasz Rzymkowski. To gwiazda komisji Amber Gold, która trafiła tam jako przedstawiciel Kukiz’15, ale tuż przed wyborami trafił do PiS.

– To system rzeczywiście permanentnie inwigilujący poszczególne osoby, ale jednocześnie jest on narzędziem pozostającym w dyspozycji służb specjalnych. Zajmuje się nim kilkunastu funkcjonariuszy do tego upoważnionych. Należy podkreślić, że to nie jest system powszechnej inwigilacji. Ma on służyć do infiltrowania osób podejrzewanych o najcięższe przestępstwa w tym terroryzm i chronić obywateli – stwierdził Rzymkowski w wywiadzie dla „Gazety Prawnej”.

Gdy wywiad się ukazał, poseł próbował obrócić sprawę w żart.

Źródło: Gazeta Prawna