Kuriozalny, ponad 200-stronnicowy dokument nazywany nie wiedzieć czemu programem PiS zawiera bardzo niebezpieczne dla wolności obywatelskich zapisy, związane między innymi z koncesjonowaniem zawodu dziennikarza oraz cenzurą w sieci.
Cenzura internetu – rząd PiS już podejmował taką próbę!
“Opowiadamy się zasadniczo przeciwko ograniczaniu wolności w tych mediach”- czytamy w w krótkim rozdziale dotyczącym internetu. Ale prawda jest zupełnie inna. To nie kto inny a rząd Mateusza Morawieckiego na oficjalnym posiedzeniu rozważał zablokowanie aplikacji Uber! Rozmawiali o tym w otwarty sposób ministrowie, co oznaczało wprost wprowadzenie cenzury w najbardziej ordynarny sposób, poprzez zablokowanie użytkownikom dostępu do aplikacji mobilnych.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Koncesjonowanie dziennikarzy
PiS chce wprowadzić ustawę o zawodzie dziennikarza. W ten sposób zawód ten będzie koncesjonowany a dopuszczeni do niego mogą być ludzie, którzy spełniają kryteria władzy. To odebranie wolności głosu, bardzo niebezpieczne narzędzie, poprzez które można odmawiać niepokornym osobom. PiS wprost pisze o wprowadzeniu zasad podobnych do zasad jakie panują w zawodzie prawników i lekarzy, zawodów koncesjonowanych. Państwo PiS będzie więc wydawać koncesję na bycie dziennikarzem!
Ciekawe jak czytając powyższe czują się dziennikarze Polskiego Radia, Polsatu czy TVP, którzy mogą za chwilę stracić pracę, gdy tylko zrobią coś wbrew Kaczyńskiemu albo padną ofiarą rozgrywek w swoich firmach…
"Uregulowanie statusu zawodowego dziennikarza" i utworzenie "samorządu" to nic innego, jak otwarcie drogi do weryfikacji dziennikarzy i wywalania z zawodu tych niewygodnych dla władzy. Dziennikarzy weryfikują czytelnicy/widzowie/słuchacze. To nie Rosja ani Białoruś
— Renata Grochal (@Renata_Grochal) September 14, 2019
źródło: PiS.org.pl