Hipokryta Morawiecki! Dzisiaj mówi o czystym powietrzu a tę aferę rząd PiS od czterech lat ukrywa przed Polakami

Mateusz Morawiecki a wcześniej Beata Szydło ukrywają przed Polakami gigantyczną aferę, związaną z wprowadzeniem na rynek kilkuset tysięcy samochodów, które emitują ogromne ilości śmiertelnie niebezpiecznych tlenków azotu – nawet 80 razy więcej niż przewidują normy. W Polsce z powodu zatrucia powietrza m.in. tymi związkami umiera rocznie 50 tysięcy ludzi. Chodzi o aferę dieselgate.

Wiedzę o aferze rząd PiS powziął już w październiku 2015 roku. Trudno było to przeoczyć, niemiecki koncern motoryzacyjny Volkswagen przyznał się do oszustwa. Do Polski miało trafić nawet 300 tysięcy wadliwych samochodów. Zarówno Beata Szydło jak i Mateusz Morawiecki byli o tym informowani, ale efektów ich działań nie widać.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Tymczasem w USA, które są najbliższym sojusznikiem Polski, samochody te uznano za śmiertelnie niebezpieczne i natychmiast wycofano z ulic. Tam chodziło o pół miliona aut.

Tymczasem hipokryta Morawiecki ogłasza, że zmienia jakąś normę czystości powietrza. To szczyt hipokryzji i zakłamania! Po czterech latach nic nie robienia opowiada jakieś bzdury o normach i smogu, gdy realny problem pozostaje nierozwiązany. To jest działanie na szkodę Polski i Polaków! Dieselgate to nie tylko przedwczesna śmierć z powodu chorób układu oddechowego, to także dziesiątki jeśli nie setki milionów kosztów wynikających z wielu groźnych chorób, które powstają na skutek wdychania tlenków azotu.

Dlaczego Morawiecki i Kaczyński nic nie robią? Według szacunków ekspertów Niemcy powinni zapłacić Polsce nawet kilka miliardów złotych. Tymczasem ani ministerstwo infrastruktury, ani ministerstwo środowiska ani UOKiK nie robią nic w tej sprawie. USA nałożyło na Volkswagena 30 miliardów dolarów kar i opłat. Polska zero.

Najwidoczniej jednak łatwiej opowiadać Polakom bajki o odszkodowaniach za II Wojnę Światową niż nałożyć realnie kilka miliardów kar i pomóc środowisku. Nieudacznicy z PiS nie potrafią nawet poprosić USA o pomoc w tej sprawie, skoro sami nie potrafią.

źródło: Twitter