Julia Przyłębska, pisowski sędzia Trybunału Konstytucyjnego i odkrycie towarzyskie Kaczyńskiego, była bardzo bardzo kiepskim sędzią, wynika z opinii, którą ujawniono w internecie. A owa opinia jest miażdżąca i kończy się jednoznacznym wnioskiem, że jej powrót do pracy nie będzie korzystny dla wymiary sprawiedliwości. A więc także dla Polek i Polaków.
Mąż z podejrzaną przeszłością, kiepskie wyniki w pracy zawodowej – mierna osoba do awansowania, która z poczucia wdzięczności zrobi dla Kaczyńskiego wszystko – oceniają tą sytuację komentatorzy.
"Powrót do pracy pani sędzi nie będzie korzystny dla wymiaru sprawiedliwości” – uzasadnienie z 2001 roku #Przyłębska pic.twitter.com/5tBEwyHDOB
— Tomasz (@Tomasz_Qb) December 28, 2017