Minister Artur Soboń z PiS obiecał budowę mostu łączącego Kazimierz Dolny z Janowcem. Po roku czasu w sprawie nic się nie dzieje. Kandydaci prodemokratycznej opozycji przypominają obietnice i szukają mostu we wszystkich możliwych lokalizacjach. Były ich aż trzy.

Buta i samozadowolenie działaczy PiS w starciu z twardymi realiami rozpadają się w proch i pył.

 

Poprzedni artykułKorespondent TVP spał pijany pod stołem? „Wyciągnąłem Gmyza i zamówiłem taryfę”
Następny artykułKaczyński chce pełni władzy, by wyprowadzić Polskę z Unii