Panika władzy.

Wyborcy PiS od dłuższego czasu apelują do dziennikarza i podróżnika Wojciecha Cejrowskiego, aby ten publicznie nie krytykował ich partii. Cejrowski jest bowiem jednym z najpopularniejszych konserwatywnych publicystów i cieszy się posłuchem wśród elektoratu prawicy. Sam dziennikarz przytoczył jedną z takich sytuacji i stanowczo odniósł się do próśb.

– I co robić w sytuacji, gdy wszystkie opcje są złe, a jedna trochę mniej zła? Siedzieć cicho? To jedna z możliwości i wiele osób dokonywało takiego właśnie wyboru za komuny – siedzieć cicho. Inni… nie mogli zdzierżyć i nie siedzieli cicho, a potem siedzieli w więzieniach za niesiedzenie cicho. Wybieranie mniejszego zła jest nadal wybieraniem zła. Jaruzelski zbierał poparcie dla swojego stanu wojennego opowiadając, że jest mniejszym złem niż ruska interwencja (o którą jednocześnie zabiegał w Moskwie) – napisał podróżnik i przypomniał jak państwo PiS potraktowało 15-latka, który z krzyżem i różańcem stanął naprzeciw Marszu Równości w Płocku.

Reklamy

https://www.facebook.com/Wojciech.Cejrowski/posts/2654365841274958

Źródło: Facebook Wojciech Cejrowski

Poprzedni artykułNagranie Ardanowskiego to dopiero początek. Kolejne taśmy PiS tuż przed wyborami?
Następny artykułTVP wyemitowały przeprosiny dla Konfederacji. Mała czcionka, krytyka sądów i atak na prawicę [Wideo]