Ekonomiczne berednie w RMF FM. Czyżby pracowali na zlecenie PiS?

Jeśli myślisz, że w tytule jest błąd, to spieszę donieść, że nie, nie ma. W dzisiejszym poranku ekonomicznym RMF FM wypowiada się Krzysztof Berenda, który “robi za” specjalistę od spraw ekonomicznych. Ale co bardziej wyrobieni ekonomicznie słuchacze byliby zdziwieni słowami tego “specjalisty”, który głosi wszem i wobec, że sytuacja Polski jest doskonała, bo rząd rozdaje pieniądze.

Otóż są to typowe partyjne i ekonomiczne berednie. Oto można odnieść wrażenie, że jeśli rząd wsypie na rynek jakieś pieniądze, da programy socjalne i porozdaje kasę, to w Polsce zapanuje dobrobyt. Jest to bzdura.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Po pierwsze, rząd pieniędzy żadnych swoich nie ma. Ma tylko te, które odbierze nam, Tobie, drogi Czytelniku, mnie, każdemu z nas, w podatkach. Im więcej weźmie, tym mniej pieniędzy będziemy mieli my. Skąd ta kasa? A na przykład z tego, że większość towarów w Polsce w sklepach są o 23% droższe niż być powinny, bo jest podatek VAT. Płaci go każdy nabywca końcowy. Albo z akcyzy w paliwie, która jest droższa z powodu podatków dwa razy niż być powinna.

Gdyby było tak, że z rozdawania kasy przez rząd, rodzi się dobrobyt, to mielibyśmy perpetum mobile. Nie trzeba nic robić, pieniądz sypie się z nieba. I to mniej więcej głosił dzisiaj w swoim ekonomicznym felietonie Berenda. Tyle, że socjalistyczne rozdawnictwo uprawiane przez ekonomicznego ignoranta Kaczyńskiego i bankstera Morawieckiego nie prowadzi dobrobytu. Prowadzi wprost do biedy i kryzysu. Patrz Wenezuela i inne kraje, które tego próbowały.

Bo pieniądz panie Berenda nie bierze się z rozdawania go przez rząd. Pieniądz wypracowujemy my. Przedsiębiorcy, ludzie pracujący w wytwarzaniu czegoś, w kreowaniu wartości dodanej. Pieniądza nie wypracowuje premier, ani prezydent ani tym bardziej Kaczyński czy setki tysięcy urzędników. Oni je przejadają.

Ekonomiczne berednie w RMF FM nasuwają skojarzenie z propagandą rządową. I nie jest usprawiedliwieniem dla Berendy fakt, że w drugiej części swojego wywodu mówił coś o agencjach ratingowych, które ostrzegają przed takim działaniem rządu. Ogólny przekaz tego materiału w RMF FM był taki, że jest dobrze. A nie jest! I będzie coraz gorzej – pędzimy drogą wytyczoną przez Grecję wprost do Wenezueli. Rozdawanie kasy to zabieranie jej z rynku. Inwestycje leżą, firmy upadają, przedsiębiorcy wyjeżdżają a Polacy masowo emigrują z tego raju. Tylko zwykli ludzie, nie mający wiedzy i umiejętności analizowania prawdziwego stanu rzeczy cierpią – z tego rozdawnictwa bowiem bierze się drożyzna panie Berenda.

źródło: Facebook / RMF FM