Wyznania trolla.
Były prowokator TVP Mikołaj Janusz w wywiadzie dla „Najwyższego Czasu” opisał kulisy pracy dla państwowej telewizji. Przyznał m.in., że niektóre materiały, w których nie pokazał w wystarczająco złym świetle przeciwników PiS nie były emitowane (np. AgroUnii). Janusz zwrócił też uwagę na zakompleksionych przełożonych, którzy mają potrzebę pokazywania podwładnym swojej pozycji (określił to mianem „obsikiwanie terytorium”).
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Były pracownik TVP ujawnił też, że jego materiały przygotowywane dla programu „W tyle wizji” były następnie wykorzystywane przez inne redakcje, ale np. „Wiadomości” nie płaciły mu za korzystanie z jego pracy.
Źródło: Najwyższy Czas