“Zdarzają się sytuacje, że taka kontrola trwa bardzo długo, jest opresyjna, a relacje z administracją podatkową są bardzo trudne. Większość kontroli kończy się decyzją negatywną dla podatnika, o sprawiedliwość trzeba walczyć w sądzie” – mówi ekspert Pracodawców RP w wywiadzie dla Rzeczpospolitej.
Firmy mają jednak dość takiego podejścia a wielu przedsiębiorców po prostu wynosi się poza granice kraju. Ostrożne szacunki mówią o tysiącach założonych działalności w Czechach i w Niemczech. Straty Polski z tego tytułu zaczynają iść w dziesiątki, jeśli nie setki milionów. Jeśli ten trend się utrzyma, to przy granicy z tymi krajami nie będzie już żadnych polskich firm – system prawny u naszych sąsiadów jest dużo bardziej stabilny a aparat skarbowy przyjaźniejszy i pomocny – komentują sprawę internauci.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Tymczasem w obronie przedsiębiorców stanął PSL, który chce znaczącego zmniejszenia restrykcji i uprawnień kontrolerów skarbowych. “Firmy są kołem napędowym polskiej gospodarki. Trzeba o nie dbać i promować jak najlepsze warunki do wzrostu gospodarczego” uważają ludowcy. Wspierać ich będzie zarówno Lewica jak i Konfederacja, które również dostrzegają ten problem.
źródło: Rzeczpospolita
– Nastawienie fiskusa do #przedsiębiorcy jest tak nieprzyjazne, że #firmy wolą zapłacić więcej, niż ryzykować kontrolę – ostrzega w @rzeczpospolita nasz ekspert Łukasz Czucharski:https://t.co/lXhjdWNzEO #podatki #CIT
— Pracodawcy RP (@PracodawcyRP) October 23, 2019