Szokujące informacje o prezydenturze Lecha Kaczyńskiego. Na liście zakupów kancelarii znajdowała się między innymi… Viagra. “Po co Kancelarii Prezydenta L. Kaczyńskiego 36 opakowań Viagry i 190 testów ciążowych? Co tam się działo? Bunga – bunga?!” – skomentowała to jedna z internautek.

“Viagra na liście medykamentów znajduje się między Virrumalem a Vibovitem Bobas. Poza viagrą (w dawkach – od 25 do 100 mg – 36 opakowań) kancelaria Lecha Kaczyńskiego zamówiła 190 testów ciążowych.” – ujawnił swego czasu Puls Biznesu.

Złośliwi mówili, że to wcale nie dla Lecha Kaczyńskiego, ale dla jego ministrów i doradców.

Reklamy

 

źródło: Twitter / Puls Biznesu

Poprzedni artykułKłótnia publicystów wspierających PiS. “Za Tuska demokracja przynajmniej była”
Następny artykułOto efekty zakazu handlu, wprowadzonego przez PiS? Najmniej sklepów od 2004 roku.