Błędy, brak uzasadnienia, prymitywne sformułowania. I brak podstaw do uznania takiego protestu za skuteczny. Tak wyglądają protesty wyborze PiS.
Jeśli ich zwolennicy liczyli na to, że protesty będą profesjonalnie przygotowane, to się grubo pomylili. Sprawa przygotowanych na kolanie protestów pokazuje jeszcze jedno – ta władza to amatorzy. Jeśli tak zarządzają państwem jak piszą dokumenty ważne dla swojej partii, to trzeba ich natychmiast odsunąć od władzy.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W protestach powołano się na błędny artykuł prawda wyborczego i podano błędne procenty głosów. Takie błędy może robić uczeń, ale mnie prawnik. To jest świadectwo najwyższej niechlujności i olewania wyborców!
Sprawę ujawnił Tomasz Skory z RMF FM.
Z cyklu "sprawdzaj, co przeklejasz" – pierwszy z brzegu protest wyborczy PiS:
A szerzej tu:https://t.co/aDfBfuoDNk pic.twitter.com/qyTKSgMesc— Tomasz Skory (@TomaszSkory) October 25, 2019