Hipokryzja TVP. W materiale upamiętniającym osoby zmarłe w 2019 zabrakło Pawła Adamowicza

Hejt nawet po śmierci? W spocie telewizyjnym, który przygotowała Telewizja Polska na pierwszego listopada, zabrakło miejsca dla Pawła Adamowicza. Jest to skandal, ponieważ niezależnie od sympatii politycznych Adamowicz był bardzo popularnym prezydentem, który zdobył ogromne poparcie w Gdańsku oraz na Pomorzu a pomijanie go jest wyjątkowo obrzydliwe.

Telewizja publiczna zamieniła się od czterech lat w medium, które popiera władze a bardzo ostro atakuje przeciwników politycznych. Wiele osób uważa, że to właśnie działania telewizji  były jednym z powodów, dla których Adamowicz został zamordowany.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Człowiek, który go zamordował nożem, krzyczał ze sceny hasła polityczne. W więzieniu mógł oglądać telewizję publiczną, która wielokrotnie negatywnie informowała o Adamowiczu, w napastliwym tonie.

“Czas przestać oczekiwać nawet elementarnych podstaw przyzwoitości od ludzkich szmat, choragiewek i złych ludzi… Samemu trzeba być po prostu przyzwoitym, dobrym człowiekiem…” – skomentował to jeden z internautów.

“Nie po to podżegali do nienawiści, aby teraz wspominać. Uczciwi swoim pisowsko-katolickim wartościom.” – dodała kolejna osoba.

Materiał TVP:

źródło: Twitter