Uniwersytet Warmińsko-Mazurski to jedna z ważniejszych uczelni w tym regionie. Jednak Gowin chce ją najprawdopodobniej pozbawić statusu uniwersytetu. Dlaczego? Tajemnica tkwi w tak zwanej reformie Gowina. Do 2021 roku w Polsce ma pozostać maksymalnie 9 uniwersytetów. Mądry naród władzy nie jest przecież potrzebny. W obronę UWM włączyła się posłanka PSL, Urszula Pasławska.
“UWM jest jednym z najmłodszych i jednym z najprężniej rozwijających się uniwersytetów w Polsce. Nie tylko kształci kadry wysokiej jakości, ale pełni funkcję miastotwórczą, rozwija kapitał społeczny Warmii i Mazur. Zdegradowanie uczelni będzie więc ciosem w całą społeczność Warmii i Mazur, decyzją sprzeczną z zasadą zrównoważonego rozwoju, którą podobno rząd się kieruje” – powiedziała Pasławska.
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Likwidacja UWM wpisuje się w destrukcyjne działania PiS. Wcześniej zniszczenie gimnazjów pozbawiło mieszkańców wielu wsi dostępu do lepszej edukacji, dzieci muszą teraz dojeżdżać czasami po kilkanaście lub kilkadziesiąt kilometrów do liceów.
Oburzeni są studenci i kadra naukowa uniwersytetu. “Zlikwidujmy Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Przyniesie do dużo większy pożytek” – piszą w komentarzach.
Wygląda więc na to, że ośrodek naukowy, który pełni bardzo ważną rolę na Warmii i Mazurach padnie ofiarą polityka z Krakowa i ministerialnych intryg. “Gratulujemy” ministrze Gowin. Do likwidacji wy jesteście pierwsi, ale z budowaniem macie duże kłopoty.
źródło: Olsztyn.com.pl