Wielu komentatorów sceny politycznej uważa, że Trybunał Konstytucyjny w obecnym kształcie to dzisiaj atrapa a nie prawdziwa instytucja. Na dowód pokazują film, na którym widać co najmniej niepoważne i nieprofesjonalne zachowanie Julii Przyłębskiej oraz Mariusza Muszyńskiego.
Przyłębska rzeczywiście dziwnie się tutaj zachowuje, bardziej jak pani ze straganu, niż sędzia poważnej instytucji a Muszyński, siedzący obok, doskonale wpasowuje się w ten jarmarczny nastrój. Fatalnie wyglądają też połajanki wobec dziennikarzy, którzy próbują zadać jakiekolwiek pytania.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
To wszystko skłania do zadania poważnych pytań o sens utrzymywania takich ludzi z naszych podatków. I teraz do tego niejako jarmarcznego grona ma dołączyć komunistyczny prokuratur i niezbyt okrzesana była posłanka
Atrapa Trybunału Konstytucyjnego. pic.twitter.com/dVXAwr1jqz
— Ela (@pigmalion55) November 4, 2019
źródło: Twitter