Andrzej Duda popełnia błąd za błędem i są to błędy niewybaczalne. Nie można bowiem mianować Antoniego Macierewicza na marszałka seniora i nie narazić się temu umiarkowanej, centrowej części elektoratu PiS. Wśród wyborców PiS Macierewicz ma równie złą opinię co pośród innych osób – chodzi i o sprawę Smoleńska i o oskarżenia o kontakty z Rosją i sprawę Misiewicza czy Janingera.
Duda pokazuje w ten sposób również, że jest prezydentem niesamodzielnym, który realizuje polecenia z Nowogrodzkiej i z Torunia. Samo poparcie Rydzyka nie wystarczy jednak by wygrać wybory a wręcz może być wielką przeszkodą.
Dzisiaj szanse Andrzeja Dudy na reelekcję maleją z dnia na dzień i w pałacu prezydenckim są tego świadomi. Jeśli PO mianuje na kandydatkę na prezydenta Małgorzatę Kidawę-Błońską, to Duda może stracić stanowisko prezydenta a nawet kandydata na prezydenta, w odwodzie jest bowiem Beata Szydło. Ten scenariusz miałby dla PiS jakieś szanse powodzenia.
Dzisiaj Andrzej Duda ma świadomość jak bardzo źle wpływa na niego odwoływanie się do twardego elektoratu PiS. Tym elektoratem, ocenianym na 15-20% PiS nie wygra. Nie ma szans. Dlatego tak bardzo obawia się kolejnych pomysłów Kaczyńskiego, które będzie musiał pokornie zrealizować. I chociaż w Pałacu Prezydenckim wierzą w siłę trolli internetowych, które już rozpoczęły swoją działalność, to tym razem sytuacja jest zupełnie inna niż w 2014 roku. To Andrzej Duda jest dzisiaj symbolem wpadek i kompromitacji, dużo poważniejszych niż Komorowski.
— Janek Sługocki #SilniRazem #Trzaskowski2020 (@januspabi) November 6, 2019
źródło: Twitter