Towarzysz towarzyszowi.
– Moja przeszłość jest piękna. (…) Żeby niektórzy mogli działać w opozycji, uniknąć odpowiedzialności karnej, potrzebni byli tacy ludzie jak ja – przekonywał niedawno prokurator Stanu Wojennego Stanisław Piotrowicz z PiS (daw. PZPR).
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Teraz swojego dawnego towarzysza skomentował obecny szef SLD Włodzimierz Czarzasty. – Jakbym wiedział, że Piotrowicz jest w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej, to bym z niej wystąpił. Wie pan, po prostu dla kariery robi wszystko – stwierdził Czarzasty.
– Było mu dobrze w PZPR i robił określone rzeczy, i miał z tego określone profity, było mu dobrze jako prokurator, było mu dobrze, jak nie zauważał pedofila, było mu dobrze w tej chwili w PiS-ie. Wszystkiego się wyprze i wszystko poprze, po to, żeby iść do przodu i tyle. (…) Nie szanuję go – dodał szef Sojuszu.
Źródło: Gazeta.pl