“W 2002 roku mój rząd obniżył akcyzę na alkohol o 30 proc. w sytuacji w której wpływy z niej malały każdego roku. Po obniżce zaczęły rosnąć. W pierwszym roku o prawie 500 mln zł. Było to związane z radykalnym zmniejszeniem szarej strefy. Dedykuję ten przykład premierowy Morawieckiemu” – napisał Leszek Miller.
Jest to komentarz do głośnej sprawy podwyżki cen alkoholu i papierosów, którą szykuje rząd Morawieckiego. Według komentatorów, podwyżka ta najbardziej uderzy w osoby najmniej zarabiające i spowoduje wzrost szarej strefy w Polsce.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
źródło: Twitter
W 2002 roku mój rząd obniżył akcyzę na alkohol o 30 proc. w sytuacji w której wpływy z niej malały każdego roku. Po obniżce zaczęły rosnąć. W pierwszym roku o prawie 500 mln zł. Było to związane z radykalnym zmniejszeniem szarej strefy. Dedykuję ten przykład prem. Morawieckiemu.
— Leszek Miller (@LeszekMiller) November 15, 2019