“To symptomatyczne, że pierwszy rządowy projekt ustawy jaki wpłynął do Sejmu w nowej kadencji to projekt podniesienia podatku (akcyza na alkohole i papierosy). Czy teraz już wiecie kto płaci za obietnice wyborcze PiS? My wszyscy.” – napisał Dariusz Rosati.
I rzeczywiście, podwyżka cen alkoholu oraz papierosów dotknie wszystkich, ale w szczególny sposób dotknie osoby, które głosowały na PiS. Bo to właśnie ci ludzie myśleli, że rząd im coś daje albo da w przyszłości. W rzeczywistości – odbierze. W jaki sposób?
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
W bardzo prosty: rząd nie ma żadnych swoich pieniędzy. Ma tylko te, które odbiera nam w postaci podatków Jeden z najwyższych podatków, akcyza, jest wliczony w cenę alkoholu, szczególnie mocnego. To tak zwany państwowy monopol. Idąc do sklepu i kupując butelkę wódki, z tego co płacisz większą część ceny stanowią podatki, około 80%. Tak, wódka kosztowałaby 3-4 złote za pół litra… gdyby nie akcyza.
I tak oto drogi wyborco PiS zostałeś potrójnie oszukany. Przez 500 Plus rosną ceny i spada wartość pieniądza, przez obietnice wyborcze tego ugrupowania gwałtownie wzrosną ceny alkoholu a przez nieodpowiedzialną politykę PiS w zakresie energetyki za chwilę podniosą ci opłaty za prąd. Oto bezpośrednie efekty ich rządów.
To symptomatyczne, że pierwszy rządowy projekt ustawy jaki wpłynął do Sejmu w nowej kadencji to projekt podniesienia podatku (akcyza na alkohole i papierosy). Czy teraz już wiecie kto płaci za obietnice wyborcze PiS? My wszyscy.
— Dariusz Rosati (@DariuszRosati) November 15, 2019
źródło: Twitter