Rząd nadal nie ma ministra sportu. Jest to chyba pierwsza tego typu sytuacja w historii Polski. Wszystko z powodu zażartych kłótni pomiędzy poszczególnymi ugrupowaniami w obozie Kaczyńskiego, Ziobry i Gowina.
To charakterystyczne dla skonfliktowanych partii – niemożność znalezienia kandydata i walki frakcyjne powodują, że na czele ministerstwa sportu musiał formalnie stanąć Mateusz Morawiecki, który znajduje się dzisiaj w bardzo trudnym położeniu. Ujawnianie nowe wątki związane z ministrem finansów, Tadeusz Kościńskim, powodują, że jego pozycja w PiS znowu poważnie osłabła.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Kościński to jego bliski współpracownik z czasów banku BZ WBK. Tymczasem media ujawniły, że ma średnie wykształcenie a jego praca w Banku Handlowym w Londynie, w czasie gdy ten bank był silnie inwigilowany przez służby komunistyczne budzi wiele wątpliwości.
Sasin w RMF FM: "Jeszcze w tym miesiącu minister sportu będzie. Obracamy się w sferze dwóch kandydatek (..) "Będzie kobieta. Tak. Wszystko na to wskazuje" – czyli Zośka lub Pisia 🙂
— Mikołaj Wróbelek ™ (@MikiWrobelek_) November 18, 2019
źródło: Twitter