„Może powtórzymy angielski?”
Europoseł Patryk Jaki, do niedawna wiceminister sprawiedliwości, napisał list do eurodeputowanych ws. reformy sądownictwa w Polsce. Ku swojej zgubie Jaki postanowił napisać go po angielsku…
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Ogólnie językowy poziom tego listu ośmiesza autora, jego partię i wyborców.
W #ECR, we frakcji do której należy @PatrykJaki jest czterech Anglików.
Patryk miał gdzie iść po pomoc.
Wolał pisać samemu. 🤦♂️🤦♀️ pic.twitter.com/aIxjk5XeOY— Bartosz T. Wieliński 🇵🇱💯 (@Bart_Wielinski) November 20, 2019
Zarówno dziennikarze jak i politycy oraz czytelnicy Twittera nie mogli się powstrzymać od żartów z polityka PiS.
Typowo tłumaczony przez Google Translate list.
Moja lepsza połówka (nauczycielka angielskiego) trochę gościa obśmiała.— GamBit 🇵🇱 🇪🇺✌️🤟 (@gambitek) November 20, 2019
W tłumaczeniu listu, pomógł mu znany lingwista Translator Google.
— 🖕ʇɐꓭ uoǝǝꓶ🦇 (@LeeonBat) November 20, 2019
Gimnazjaliści wykazują się lepsza znajomością angielskiego, po co on się tak ośmiesza?
— Taki Jeden (@nightkiler) November 20, 2019
Google powinien go pozwać za szarganie wizerunku jednego z ich flagowych produktów – translatora 😂
— Gienek Krokodyl #SilniRazem (@GKrokodyl) November 20, 2019
Źródło: Twitter