Za czasów PiS jest coraz gorzej. Gigantyczna awaria na Poczcie Polskiej uniemożliwiła pracę adwokatom i sądom.

Chyba po raz pierwszy w historii Poczta Polska miała tak wielką awarię. System informatyczny obsługujący pocztę nie działał cały piątek, co uniemożliwiło normalne funkcjonowanie m.in. adwokatom, radcom prawnym i sądom, dla których kluczowe są terminy. Chodzi m.in. o składanie pism, odwołań, odpowiedzi. Z tego powodu może rozegrać się wiele ludzkich dramatów.

W placówkach Poczty Polskiej nie można było m.in. nadać ani odebrać listu poleconego. Fatalne zarządzanie instytucją spowodowało, że klienci nie mieli rzetelnej informacji o tym co się dzieje ani kiedy awaria zostanie usunięta.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Zarząd Poczty Polskiej powinien zostać odwołany bo bezpośrednio odpowiada za zaistniałą sytuację i dramat tysięcy klientów.