ABWP i CBŚP podlegają ministrowi Kamińskiemu. W zeszłym tygodniu media obiegła informacja o tym, że między tymi dwiema służbami rozpoczęła się regularna wojna podjazdowa, której celem jest m.in. zachowanie stanowiska przez Piotra Pogonowskiego.
Jednak minister Mariusz Kamiński znacząco milczy. To bardzo wiele mówi o sytuacji wewnątrz PiS oraz w samych służbach. Brak wypowiedzi ministra może być bowiem sygnałem dla walczących ze sobą sił o słabości władzy politycznej.
Te walki frakcyjne pod dywanem to efekt walki o władzę na szczytach PiS. Wąski krąg osób wokół Kaczyńskiego nieustająco wyrywa sobie kolejne kawałki władzy. W końcu chodzi o duże ambicje, pieniądze i możliwości obsadzenia stanowisk swoimi ludźmi.
Reklamy
źródło: Wirtualna Polska