
Sensacyjny dokument ujawnił przed chwilą dziennikarz RMF FM. Okazuje się, że Julia Przyłębska została mianowana sędzią w 1987 roku, za czasów PRL. Jej mianowanie zatwierdziła Rada Państwa PRL, najwyższy organ władzy przed upadkiem komunizmu.
W ten sposób upada pisowska narracja o sędziach, którzy nie byli mianowani przed upadkiem systemu.
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
Przyłębska nie znalazła się jednak dziwnym trafem na tak zwanej liście Zaradkiewicza, czyli liście sędziów mianowanych za czasów PRL, kolportowanej szeroko przez media propisowskie.
Rada Państwa był to organ naczelny władzy państwowejPolskiej Rzeczypospolitej Ludowej w latach 1947–1989. Łączyła kompetencje władzy ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej. W latach 1952–1989 Rada Państwa Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pełniła kolegialnie funkcję głowy państwa (była odpowiednikiem prezydenta) oraz zapewniała ciągłość najwyższego kierownictwa państwowego w związku z sesyjnym trybem pracy Sejmu. Przewodniczącym Rady Państwa był w czasie mianowana Przyłębskiej Wojciech Jaruzelski.
A tak o sędziach z tego okresu mówi Andrzej Duda
Melduję, że obejmująca czynnych dziś sędziów, powołanych przez PRL-owską Radę Państwa, tzw. Lista Zaradkiewicza – ma niewielką lukę.
Między "Przybysz" a "Przysada".
Uzupełniam, bo nie chcemy przecież, żeby komuś było przykro, że został pominięty.
Czuwaj. pic.twitter.com/rbEAdPhZqc— Tomasz Skory (@TomaszSkory) December 6, 2019
źródło: Twitter