Marszałek Kuchciński traktował rządowy samolot jak taksówkę, latał regularnie do domu, zabierał rodzinę i inne osoby nieuprawnione. Ale prokuratura ma najwidoczniej jakiś problem, bo nie może się zdecydować co do tego co zrobić.
Sprawa jest krótka i prosta, ale w państwie PiS o postawieniu zarzutów decyduje polityka a nie prawo. I dlatego to państwo musi wcześniej czy później się skończyć – nie może być tak, że to minister czy partyjny prezes decyduje o postawieniu komuś zarzutów.
„Prokuratura nadal nie może się zdecydować czy wszcząć śledztwo ws lotów Marszałka Kuchcińskiego – od początku sierpnia. Nadal postępowanie sprawdzające.” – ujawnił Mariusz Gierszewski.
źródło:Twitter / Radio Zet
Mała prywata- wiecie, że Prokuratura nadal nie może się zdecydować czy wszcząć śledztwo ws lotów Marszałka Kuchcińskiego – od początku sierpnia. Nadal postępowanie sprawdzające.
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) December 12, 2019