Tysiące policjantów ściągniętych z całej Polski pilnuje dzień i noc Sejmu. Czy ta władza się po prostu boi Polaków? Protesty są pokojowe, przebiegają spokojnie a tymczasem minister ściąga armię policjantów, którzy zamiast spędzać świąteczny czas z bliskimi siedzą w stolicy i pilnują kilku ciężko przerażonych ministrów i ich pomagierów?
Nie od dzisiaj o partii Kaczyńskiego mówi się, że jest to ugrupowanie strachu. Ale nigdzie nie widać tego bardziej dosadnie niż pod Sejmem. To przerażenie przeradza się chyba w panikę, gdy pod parlament podchodzi więcej niż 100 osób, bo od razu pojawia się więcej policjantów, którzy nie rozumieją w ogóle po co tu są…
Reklamy
| Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
To zdjęcie zrobiłam przed chwilą, boczna uliczka przy Wiejskiej 👉przerażający widok😱 pic.twitter.com/jRWbopFKYi
— Joanna Augustynowska (@Augustynowska) December 20, 2019