“Dlaczego dyplomacja PiS tak osłabiła międzynarodową pozycję Polski, że Kreml nie obawia się żadnych konsekwencji, atakując ją oszczerstwami?” – pyta Paweł Kowal w reakcji na słowa Putina o tym, że przyczyną II Wojny Światowej był pakt monachijski z 1938 roku a Polska wykorzystała go do realizacji roszczeń terytorialnych dotyczących Zaolzia.
Milczy Jarosław Kaczyński, milczy Mateusz Morawiecki. Rząd PiS, niezwykle aktywny gdy chodzi o ideologię, np. ekologię a nie radzi sobie najwyraźniej z prowadzeniem polityki wobec naszego wschodniego sąsiada. Reakcja rządu na słowa Putina jest w ocenie osób zupełnie nieadekwatna do sytuacji – uważają komentatorzy.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
“Czemu nic nie robią? Bo czekają na telefon od jednego starszego pana” – skomentował działania polityków jeden z internautów.
źródło: Twitter
Pytanie jest inne. Dlaczego dyplomacja PiS tak osłabiła międzynarodową pozycję Polski, że Kreml nie obawia się żadnych konsekwencji, atakując ją oszczerstwami https://t.co/2Q9UCtUpc4
— Paweł Zalewski (@ZalewskiPawel) December 28, 2019