To zemsta za ujawnienie praktyk hejterów? Skruszona Mała Emi zawiadamia prokuraturę w sprawie gróźb i wyzwisk.

Mała Emi, czyli osoba, która ujawniła proceder atakowania sędziów przez osoby związane z układem władzy, składa zawiadomienie do prokuratury w sprawie wyzwisk i gróźb, które otrzymuje.

“Alkoholiczka, szmata, oszustka, prostytutka, ścierwo, psychopatka, wariatka, zapijaczona baba, suka, diabeł wcielony, debilka ,kretynka, meliniara, morderczyni, judasz, bestia, konfident, dziwka, nieudaczniczka, nierób, dzieciobójczyni” – to epitety, którymi obdarzają ją osoby prawdopodobnie powiązane lub wspierające układ władzy.

Reklamy


Chcesz czytać  więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej.


Ma to być swojego rodzaju “kara” za ujawnienie procederu ataków na sędziów.

“To ze specjalnym podziękowaniem dla mojego dawnego “szefa” Łukasza Piebiaka, mojego męża Tomasza Szmydta i Arkadiusza Cichockiego. To dzięki wam…” napisała “Mała Emi”, która ujawniła komórkę hejterską w Ministerstwie Sprawiedliwości.

https://twitter.com/malaemie/status/1213512260850765825?s=11