“Rok temu mojej znajomej uchodźczyni z Czeczenii zdiagnozowano guza płuc. Bezinteresownie zajął się nią prof Grodzki To jest świadectwo uczciwości człowieka, który jest pomawiany o korupcję, roztacza się nad nim w TVP smsowe sądy, wyszukuje się haków i płatnych oszczerców” – napisał Jacek Taran.
Kolejne świadectwa pacjentów doprowadzają do szału środowisko układu władzy, które wściekle próbuje zniszczyć autorytet i wiarygodność profesora Grodzkiego. To już prawdziwa wojna z marszałkiem Senatu. Trafiła jednak kosa na kamień. Grodzki przechodzi do ofensywy.
Reklamy
Chcesz czytać więcej wewnętrznych informacji ze świata polityki i mediów? Prosimy o obserwowanie naszego profilu na Facebooku oraz na Twitterze. Proszę o lajkowanie i podawanie dalej naszych wpisów - w ten sposób możemy zrobić dla Ciebie więcej. |
źródło: Twitter
Rok temu mojej znajomej uchodźczyni z Czeczenii zdiagnozowano guza płuc. Bezinteresownie zajął się nią prof Grodzki To jest świadectwo uczciwości człowieka, który jest pomawiany o korupcję, roztacza się nad nim w TVP smsowe sądy, wyszukuje się haków i płatnych oszczerców #Grodzki pic.twitter.com/fGedhYklvY
— Jacek Taran 🇵🇱🇪🇺 (@jacektaran) January 7, 2020