Zaskakujące oświadczenie człowieka PiS, współpracującego z Andrzejem Dudą. “Ciekawe rzeczy mówi Andrzej Zybertowicz w TVN, że wiedza Prezydenta, BBN, MON czy MSZ jest taka sama, jak każdej osoby, która czyta internet. To niestety można także zinterpretować, że Polska nie ma współpracy na poziomie wywiadowczym” – napisała Karolina Hytrek-Prosiecka.

Jednak wiele osób podkreśla, że to poważny sygnał alarmowy dla wszystkich Polek i Polaków. Jeśli prezydent wie tyle, ile pisze się w internecie, to mamy do czynienia z poważnym kryzysem bezpieczeństwa. Czy Andrzej Duda jest odcięty od informacji wywiadowczych na skutek konfliktu z MON? Byłoby to w najwyższym stopniu niepokojące.

Reklamy

“To było znamienne i też mi przyszło do głowy. To sugeruje odcięcie Polski od informacji, lekceważenie przez sojuszników i słabość polskich służb.” – skomentował wpis Prosieckiej jeden z internautów.

“Co do wczorajszej deklaracji Panie prezydencie o braku zagrożenia polskich żołnierzy, to proszę uzmysłowić sobie, że w SKW i SWW nie ma już ludzi, którzy posiadają wiedzę o tym co dzieje się na Bliskim Wschodzie, zadbał o to polityk z „bogatą kartą opozycjonisty” ” – skomentował sytuację w Polsce generał Mirosław Różański.

Bezpieczeństwo państwa nie może znać podziałów politycznych. Tymczasem wygląda na to, że sprawa potencjalnej wojny na Bliskim Wschodzie, która może zagrażać bezpieczeństwu Polski, jest przez PiS traktowana jako… sprawa polityczna. Wszystko w związku z kampanią wyborczą. Ale Dudzie to raczej nie pomoże.

źródło: Twitter

Poprzedni artykułWielka demonstracja nauczycieli w Katowicach. Komu zależy na niszczeniu polskiej edukacji?
Następny artykułBudżet 2020: rząd Kłamie Knuje Kombinuje!